wtorek, 26 sierpnia 2014

Cisza przed burzą, Czyli życie do d...

Cisza  wielka, nie wiem czy  jeszcze  ktoś  tu zagląda, ale piszę.
Życie  pochrzaniło  mi się  w  ostatnich dniach  całkiem, 
Na 99% chce  odejść od Męża ;(
Szukam  Pracy, ale  marnie mi to idzie ;(

Nie mam już po prostu chęci żyć, gdyby nie Synek to by  mnie  już  pewnie  tu nie było!!!
Mam  nadzieję że  dam  radę,  Ech
Znajdę  pracę która pozwoli utrzymać  mieszkanie i synka i będzie lepiej

1 komentarz:

  1. :( ojojjj powodzenia życzę z pracą!

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń