wtorek, 26 sierpnia 2014

Cisza przed burzą, Czyli życie do d...

Cisza  wielka, nie wiem czy  jeszcze  ktoś  tu zagląda, ale piszę.
Życie  pochrzaniło  mi się  w  ostatnich dniach  całkiem, 
Na 99% chce  odejść od Męża ;(
Szukam  Pracy, ale  marnie mi to idzie ;(

Nie mam już po prostu chęci żyć, gdyby nie Synek to by  mnie  już  pewnie  tu nie było!!!
Mam  nadzieję że  dam  radę,  Ech
Znajdę  pracę która pozwoli utrzymać  mieszkanie i synka i będzie lepiej

środa, 20 sierpnia 2014

Wakacje w skrócie

Wakacje  w skrócie
Więc  tak   żyjemy ;)
W  sobotę  idziemy na  Wesele,  a  za  2  tygodnie na następne.

Syn;  od  tak  nauczył jeździć się na  2  kółkach a ma 4 lata  i idzie  mu bardzo dobrze.
Minus  od  jakiegoś  miesiąca  przeklina,  nie mam  już argumentów na niego ;(  w domu nic  przeklinamy więc nie wiem skąd  to przynosi.
Plus  jeszcze  2 tygodnie i powrót do Przedszkola, bo już go nosi, bez ukochanego Przedszkola.

Ja;  byłam u lekarza,  porobiłam  badania  i mam tylko jedną  rzecz  podwyższoną, dostałam lekarstwa i mam przyjść za  2 miesiące, mam nadzieję  że  do tego czasu się uda.

Maż  dobrze, praca i tak dalej. 

:) 

czwartek, 3 lipca 2014

Lato

Lato w pełni
Więc przez to więcej czasu spędzamy na dworze.
Cieszymy się z pogody  póki możemy.
A z innej bajki planujemy jakiś wypad na 4 dni,
kłopot w tym sami nie wiemy co wybrać Morze czy Góry.
Pierwsza opcja to Międzyzdroje, byłam tam 12 lat temu. Teraz chciałam tam zabrać Rodzinkę.
Byliśmy już w poprzednich latach  Kołobrzeg, Mielno, Władysławowo i Gdańsk.
Druga Opcje  Zakopane, marzy mi się od dawna, po drodze zwiedzić Kraków, w Górach  byliśmy już w Karpaczu, Szklarskiej Porębie, Harrachov ( Czechy ) Świeradów Zdrój,
 ale sama nie wiem do Zakopanego mamy 500km, do Międzyzdrojów 360km.

Niby postanowiliśmy że raczej  w lipcu wybierzemy się nad Morze. A w wrześniu na spokojnie gdy nie będzie tłoku pojedziemy gdzieś w Góry.
 

niedziela, 29 czerwca 2014

Czas na naukę

Synek ma 4 lata,
jest czas na zabawę, na bajki, na grę na komputerze, spacer , plac zabaw, rower ale również na  naukę.
Mały chętnie koloruję i bawi się w zgadywanie kolorów.
Postanowiłam iść z czasem
Zakupiłam  program  Moje  Pierwsze  ABC, i Moje  Zabawy Matematyczne 123.
Oczywiście nie  będę wymagać od 4-latka by był na poziomie szkoły,
ale razem poświęcamy czas na naukę,


Miłego dnia

piątek, 27 czerwca 2014

Wakacje

Jeszcze tylko 3 godziny dzieli Nasz od zakończenia roku  Przedszkolnego i 2 miesiące  Wakacji dla Synka.  Oficjalnie o 16 mają  zakończenie  grupy 3-latków.  Z drugiej strony  jak pomyśle sobie że  aby mu zostało 2 lata Przedszkola, a potem jako 6-latek do szkoły.

Mam w domu  coraz  większego  Faceta,
4 -latek który już nie pozwala się  traktować jak mały chłopiec,  próbuje coraz nowszych rzeczy.
Ostatnio stwierdził że chce łyżworolki, zawału bym dostała ;)  ale  odwlekliśmy temat i ma obiecane że na 5 urodziny je dostanie.
Wczoraj powiedział że mamy mu ściągnąć  kółka  boczne przy rowerze. Od  kwietnia  ma  rower na kółkach 16, przedtem był koła  12. Ale doszliśmy do porozumienia i  jutro kółek bocznych nie będzie, ale przy tym mniejszym rowerze. Zawsze bliżej do ziemi ;)


A  z innej paki dziś  byłam  u Pani Doktor  Ginekolog. 
Dziś jako 10 dzień cyklu, to niema  jajeczkowania ;(
Dostałam skierowania na badania krwi i hormonów, mam wrócić z wynikami.
Pani Doktor mnie pocieszyła i powiedziała że nie takie miała przypadki i damy radę.

W poniedziałek idę robi badania.  Mój  cel  to jedno mieć jeszcze jedno dziecko!!!
Na pewno będę walczyć.
Mam taką nadzieję że za rok będę  tulić, całować  i rozpieszczać  małego Niemowlaka.
A synek doczeka się w końcu Rodzeństwa. 
Męża i  Synka  Kocham ponad życie, ale  wiem że  jeszcze  jednej osoby brakuje do Naszej idealnej  Rodzinki ;) 
Tyle na dziś ;)
Jeszcze chwilę i do Przedszkola

czwartek, 26 czerwca 2014

Zaczytana

Już  jakiś  czas temu obiecałam sobie przeczytać książkę  50 Twarzy Greya.
I w poniedziałek ściągałam sobie książkę na  tablet. 
Pierwsze uczucie  były mieszane, ale  książka mnie wciągnęła na dobre.
M. się  śmiał, że przez  całe  życie nie przeczytałam tyle książek. W wtorek wieczorem  przeczytałam cześć 1, i postanowiłam pójść za ciosem i  również ściągałam cześć 2 i 3. Ciemniejsza strona Greya i  Nowe oblicze Greya
Wieczorami siedziałam do 1 w nocy i czytałam. Dziś skończyłam czytać. Na samym końcu aż zaczęły lecieć mi łzy, ale książka podobała mi się  bardzo. Teraz  czekam aż pojawi się film, na pewno pójdę na niego.
 

środa, 18 czerwca 2014

8 lat razem i Warszawa ;)

Dziś mija 8 lat, jak się poznaliśmy ;)
Wtedy też było ciepło i słonecznie ;)
Tak minęło  tam  8 wspólnych lat.  
Ja  jeszcze wtedy młoda 16 hehe, brakował mi miesiąc do 17 urodzin, a M.  19 ;)
A  teraz 8 lat przeminęło, a co najważniejsze mamy  Synka

A  za  kilka dni 5  rocznica  Ślubu.


A z innego tematu jutro kierunek Warszawa ;)
300 km przed nami, ale kierunek Autostrada ;)  

wtorek, 17 czerwca 2014

Internet

Internet co to jest to zapewne wie  wiele osób.

My do dziś  korzystaliśmy z internetu mobilnego pewnej sieci T.  podsumowując  zasięg był do bani. Ostatnie 2 tygodnie  była katastrofa, i kreska  zapadła   zakładamy  internet Radiowy.
Nasza Miejscowość  nazwijmy ją  Zadupie Wielkie.  Liczy  1950  mieszkańców.
Mieszkamy na terenie górzystym i akurat  nasza  miejscowość jest na dole.
No ale wybraliśmy dostawce, podpisaliśmy umowę, i nie zapeszając jesteśmy zadowoleni ;)


I teraz w skrócie  melduje

Wypad nad Morze udany, niby aby kilka dni, ale to zawsze coś :)
Skóra z rąk i pleców schodzi, teraz to może śmieszy, ale byłam czerwona jak burak  przez  własną głupotę.  Mogłam  spać aby na brzuchu,  i tak z poparzeniem słonecznym  i bąblami wylądowałam na Ostrym Dyżurze.  Za  głupotę się płaci.  Ale  na szczęście  jedyną pamiątką została   schodząca  skóra.

Pogoda   jak to pogoda  raz ciepło raz zimno, przez to M. nabawił się kaszlu.
Ale jeszcze tydzień i Wakacje, ja już się tego boję. M. bez Przedszkola żyć nie może.


A  jutro  notka 
8 lat razem ;)  
Jutro mija  8 lat odkąd się  poznaliśmy ;)


niedziela, 1 czerwca 2014

Dzień Dziecka


 Żyj tak, aby każdy kolejny dzień
był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak,
aby potem wspominać ja z radością.
Czerp energię ze słońca,
kapiącego deszczu i uśmiechu innych.
Szukaj w sobie siły,
entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak umiesz ...



 Dzień Dziecka
chociaż dla nasz dziecko  wyjątkowe  jest cały rok ;)
Co do Prezentu, to Synek dostał już go kilka dni temu.

Na  prezent dorzucili się, również Dziadkowie  i Chrzestny


Oczywiście jest  umowa,  przez cały dzień Mały może spędzić godzinę przed tabletem.
Już kilka gier mu kupiłam edukacyjnych, ale będę szukać ciekawych dalej.

A od Chrzestnej dostał, worek do boksowania ;)  Prezent akurat by wyżyć swoje emocje 


sobota, 31 maja 2014

Leniwa Sobota



Wczoraj  Mały, miał przestawienie   na Dzień Matki w Przedszkolu ;)
Było fajnie, dzieciaki się spisały i w zamian one od nasz jadą na Wycieczkę w Połowie Czerwca ;) 

Co do wyjazdu nad Morze, Mężowi nie udało załatwić urlopu na Poniedziałek, ale nic straconego, w zamian dostał  czwartek i piątek. Więc wyjeżdżamy  5 czerwca i wracamy 9 czerwca

A co do jeszcze  jednego tematu
To czy wasze dzieci mówią, że chcą Brata albo Siostrę.
My mamy takie etap od 3 miesięcy,  tyle że cały czas Synek  mówił że chce siostrę. I tak z nim rozmawialiśmy ( wiadomo dzieci przynoszą Bociany ) i Mąż do niego, że co będzie jak Bocian się pomyli i przyniesie  Brata, co powiedział że nic, Brat też może  być ;)
A z innej Bajki, Bociany nasz uwielbiają, w wtorek wychodzę z domu i idę do auta by jechać po małego, i co  dwa Bociany siedzą na Naszym Kominie od Domu ;)  Chwilę posiedziały i pofrunęły, a ja szybko nagrałam filmik  telefon by mi Mąż uwierzył ;)

To  teraz  oficjalnie napiszę, że  my będziemy czekać za bocianem ;)
Jak na razie to się staramy,  ale mam nadzieję że już nie długo będzie nasz więcej ;)
A mi to już  obojętnie czy Synek czy Córeczka






czwartek, 29 maja 2014

Jak udusić męża

 Jak  udusić męża ?

Może  strasznie brzmi, ale wczoraj miałam taką ochotę, 
ale  nie bójcie się, od razu napiszę że tego nie zrobiłam ;) 

W naszym  domu, posiadamy  jedno auto,
i jakoś musimy się nim dzielić, 
owszem  najważniejsze to dojazd do pracy.
I tak Mąż pojechał na nockę z Środy na Czwartek, 
zanim jechał to mówię mu 
- zatankuj auto, 
( Kobiety myślenie brzmi jak schodzi wskazówka na  pole czerwone, to myk na Stacje Paliw )
A ( Faceta Myślenie, po co jechać starczy mi ) 
    ((  Nasze  auto to takie stworzenie uparte, że kontrolka  od paliwa zaświeca się jak Paliwa zostaje na 3 km ))
i wraca wczoraj rano Mąż do domu i mi mówi?
 - jak gdzieś pojedziesz to zatankuj auto,
    Ja  na to to  OK,
  Mały był już w Przedszkolu a ja ogarnęłam mieszkanko, Mąż śpi, to mówię sobie  pojadę sobie do siostry. Odpalam autko a tam świeci kontrolka, no to szybko na stację Paliw do której mam 1km i 200 metrów, wyjeżdżam na ulice i auto zgasło,  po chwili odpaliło ujechałam jakieś 500 metrów  i znów powtórka z rozrywki, i tak auto zgasło na resztach benzyny 3 razy, ale jakoś  się do kulałam.

Chociaż miałam wielką  ochotę, iść pieszo do domu i dokopać Mężowi do D....

Ale żyje pocieszeniem, że aby jeszcze 3 miesiące, bo mamy na koniec Sierpnia kupić sobie  drugie autko i to dla mnie ;) 



A z innych rzeczy, miałam napisać kiedyś ale umknęło mi to.
Moja siostra spodziewa się Dziecka .  
Dziecka to znaczy   4, 
Ma Synka 10 lat,  
drugi  Mój Chrześniak 7 lat,
trzecia Dziewczynka w M. wieku 4 lata 
i teraz termin na koniec Września ;)

Mam nadzieję że kiedyś ją dogonię ;) 
Chociaż  oni mają  na tyle duży dom, że nie odczują braku miejsca ;)  



pogoda

Pogoda na złość jest okropna, a było już tak fajnie
deszcz  i wiatr mnie dobija...
ja lubię mieć ciepło, oczywiście bez przesady ale te 25 stopni starczy.

Oczywiście wyjazd nad Morze stoi pod znakiem zapytania?
Nie pojadę tam by siedzieć w zimnie  i deszczu.

Jak tak będzie nadal to odpuścimy sobie i pojedziemy w Lipcu.



środa, 28 maja 2014

Start

Start
i obiecam  pisać często

Najważniejsze informacje ;)
M. wrócił na stałe do domu,  koniec z pracą za Granicą,
teraz dojeżdża do pracy 40 km ale przynajmniej co dzień jest w domu. 

Mały M. z chęcią chodzi do Przedszkola  na 8 do 15 ;)
tyle że co dzień muszę go wozić 4,5 w jedną stronę,
i od września też nasz to czeka, jest to śmieszne
w marcu były zapisy i zapisaliśmy Małego do Przedszkola 150 metrów od domu,
a tam się nie dostał, szkoda słów

Jeżeli wszystko się uda  i M. dostanie wolne to w piątek wyjeżdżamy nad Morze niby aby do Wtorku, ale  i tak mnie to cieszy ;)  Tyle że do zdeklarowałam się że będę kierować 330 km bo M. będzie po nocce, ale damy radę ;)

Miłego Dnia
i niebawem napiszę ;)